Szanowni Państwo, | |
z duża uwaga śledzę architektoniczne
losy Sandomierza, artykuły i komentarze, sama zamieszczam
skromne przypisy. Cieszy fakt, ze znajdują Państwo miejsce w
portalu na te tematy. |
|
22 czerwca 2005 r. |
K.Winiarska |
rodowici sandomierzanie obudźcie się!!! |
|
Coraz częściej do głosu obrony wizerunku Sandomierza dochodzą osoby, które w ogóle z Sandomierza nie pochodzą. Bardzo modne jest mieć dzisiaj własną gazetę, krytykować wszystko i wszystkich. Coraz częściej robią to osoby niezwiązane z Sandomierzem, które wżeniły się w to miasto i nie pamiętają, a może nie chcą pamiętać, jak wyglądał Sandomierz 30 lat temu. A ja uważam, że nie należy krytykować pracy innych, tylko zwrócić uwagę na czystość miasta, chamstwo, którego jest nadal bardzo dużo, wtedy nawet budynki, hotele, budki z lodami będą ładniejsze. Sedno jest w ludziach, a nie w materii. Pan Panie Zbigniewie zajmuje się malarstwem i sztuką performace, a czemu skoro studiował Pan architekturę, aż 7 lat? Mógł Pan przecież projektować piękne budynki w Sandomierzu, (bez obrazy), a nie tarzać się po podłodze:). Pana powołaniem jest prowokować i narzekać, no cóż dlatego czasem to miasto jest takie smutne... |
|
7 maja 2005 r. |
Krystyna |
bardzo cieszą mnie słowa p. Zbigniewa... |
|
w Sandomierzu bywa 2 razy w roku ale
właśnie tak rzadkie wizyty pozwalają mi obiektywnie spojrzeć
na to miasto. urodziłam się tu i jestem z Sandomierzem mocno
związana. mam podobne spostrzeżenia do p. Zbigniewa. czuję
się bezsilna z racji tak rzadkich wizyt więc tym bardziej
cieszą mnie przeczytane artykuły. |
|
1 maja 2005 r. |
Dorota Wierzchowska |
Nieco dłuższy komentarz -jakość krytyki |
|
No no no, to sukces, że ktoś wreszcie zajął się istotnymi
sprawami naszego miasta. Uważam, że należy nie tylko pisać,
a uświadamiać i działać w Radzie Miasta. Czas także, aby
młode, wykształcone pokolenia zajęły miejsca w organach
administracji państwowej. "Precz z komuną! Czas na zmiany!"
- prawił niegdyś stryj Hieronim. |
|
27 lutego 2005 r. |
Jepetto |