nie sposób nie zgodzić się!
W sezonie , ze tak powiem, ciepłym, bywam tam dosyć często.
Problem koszów jest jednym, a problem skarpy drugim.
Faktycznie. Konieczna jest jakaś dobra zmiana tam, z tego co
mi się wydaje nie wymagająca jakichś poważnych pieniędzy.
Może należałoby skorygować wyznaczniki, którymi kierują się
skarpami kosiarze? Gdy wyjrzy się za murek żyć się
odechciewa. Wiele osób "dokłada swoje trzy grosze " to tego
chlewu. To miejsce wymaga opieki, ZGODA PO RAZ WTÓRY-
SZCZEGÓLNEJ. |