|
Zamienił
stryjek... |
|
W ubiegłym roku
zapoczątkowano w mieście wymianę koszy na śmieci. I nie było
by w tym nic niezwykłego gdyby... gdyby kosze wyglądem
dostosowane były do otoczenia. |
Nic bardziej mylnego. To
co może wydawać się oczywiste wcale takim być nie musi. Stare
kosze w dalszym ciągu systematycznie wymieniane są na "nowe".
Trudno zgadnąć jakimi argumentami kierowano się przy ich
wyborze.
Bo niewątpliwie nie kształtem i kolorystyką. Montowane i
ustawiane w przestrzeni staromiejskiej wyglądają agresywnie i
wulgarnie. Ale jakie to ma znaczenie? Być może przy wyborze
kierowano się zasadą że kosz musi być "widoczny". Niewątpliwie
tak. Lecz czy aż tak bardzo? Czy kosz na śmieci musi bardziej
przykuwać uwagę niż gotycka katedra bądź renesansowy ratusz? |
Kosze, które do tej pory
stały i gdzieniegdzie stoją jeszcze na starówce umiejętniej
były dobrane.
Może zamiast wymieniać (bo trochę pordzewiały) należałoby je
oczyścić i pomalować? O ile jest to tańsze rozwiązanie.
A jeśli już jest konieczność - wymienić je dokonując
trafniejszego wyboru co do formy i kolorystyki. |
|
|
|
nieudolnie "dobrane"
kosze na śmieci "zaśmiecają" Stare Miasto |
|
Na rynku jest bardzo
bogata oferta koszy na śmieci. Można znaleźć to co się chce i
oczekuje zarówno jeśli chodzi
o formę, wielkość jak i kolorystykę. Wystarczy komputer i
dostęp do internetu aby dokonać przeglądu. |
Nie trudno także odnaleźć
stronę z koszami, które montowane są na starówce. |
Nie będziemy komentować
tego, że wybrano producenta aż z woj. szczecińskiego.
Zastanawia nas tylko to, że wybrano właśnie tak agresywne
kolory w momencie kiedy producent oferuje malowanie farbami
proszkowymi na dowolny kolor do uzgodnienia z zamawiającym. |
A co na to Wojewódzka
Służba Ochrony Zabytków? |
|
Komentarze: |
|
|
|
|