dziś w Sandomierzu jest

 
 
  Kochać to Miasto
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   

   

   

   

   

   

   

 
 

Wąwóz

“W pobliżu bramki kościelnej (kościół św. Pawła) zaczyna się stromo opadający w kierunku południowo-wschodnim Wąwóz królowej Jadwigi. Jest to najpiękniejszy lessowy wąwóz sandomierski o stromych ścianach dochodzących do 10m wysokości, mający ok. 500m długości. Zbocza wąwozu i jego korona porośnięte są gęsto krzewami i drzewami, wśród których spotyka się chronioną wisienkę karłowatą. Górą gałęzie drzew z przeciwległych stoków łączą się, tworząc prawdziwy tunel. Wąwóz powstał w wyniku erozji wodnej, której działanie postępuje w dalszym ciągu. Przez wypłukiwanie lessu z korzeni drzew odsłaniane są ich splątane kształty, nadające wąwozowi specyficzny, momentami “niesamowity”, pełen tajemniczości urok. Dnem wąwozu prowadzi ścieżka, która wychodzi na ul. Krakowską”.

 

To fragment opisu z przewodnika po Sandomierzu wydanego w 1988 roku autorstwa Juliusza Wendtlandta.

 

Od czasu wydania przewodnika minęło zaledwie 18 lat. Dziś, co niektórzy opisując to tak charakterystyczne miejsce korzystają z cytowanego opisu nie fatygując się nawet na spacer do wąwozu. Choć warto! Można zaobserwować dalsze działanie erozji i nie tylko. Wąwóz królowej Jadwigi zmienia się każdego roku. W szybkim tempie staje się coraz płytszy, drzewa, których nikt nie pielęgnuje giną, a w wielu miejscach zalegają śmieci. Pionowe lessowe ściany (szczególnie u wylotu przy ul. Krakowskiej) stają się miejscem prymitywnych reliefów wydrapywanych przez wyrostków.

Najgroźniejszą przyczyną niszczenia wąwozu nie jest niestety woda (jak by się wydawało) lecz człowiek.

To brak wyobraźni i dyletanckie podejście do wszelkich prac w pasie stanowiącym strefę ochrony wąwozu.
Nikogo więc nie dziwi drut kolczasty, którym na pewnym fragmencie oplątane są drzewa i który od niemal dwóch
lat stanowi zagrożenie dla każdego, który tędy przechodzi.

 

W tym tygodniu znów oberwał się kawał skarpy. Cóż, w końcu to tylko lessowa skarpa więc musiała się oberwać. Kilka lat temu została położona betonowa kostka na ulicy tuż obok. Ułożono ją wyżej niż dno wylotu wąwozu. Brakło pieniędzy na właściwe rozwiązanie? a może wyobraźni, żeby przewidzieć, iż woda nie zechce płynąć pod górę!

 
 
           
 
 

Wąwóz Królowej Jadwigi - Pomnik przyrody, obejmujący ochroną głęboki lessowy wąwóz porośnięty drzewostanem liściastym (Karta pomnika przyrody Nr 89). oraz 12 pomników przyrody ożywionej – okazów jesionu wyniosłego, klonu pospolitego, dębów szypułkowych i lip drobnolistnych, ujęte w wojewódzkim rejestrze pomników przyrody.

 
23 lutego 2006

Jerzy Cebula

   
 
Komentarze:
 dodaj swój komentarz
   
Jak dojechać, Informator, Plan Miasta, Historia, Urzędy i Instytucje, Kościoły, Kultura i SztukaEdukacja, Zdrowie, Gospodarka, Turystyka, Katalog firm,
Dawny Sandomierz, Wędrówki ulicami, Komunikacja, Bezpieczeństwo, Na starej fotografii, FotoGaleria, Reklama, Ogłoszenia, Katalog WWW
Jeśli jesteś w posiadaniu interesujących materiałów dotyczących Sandomierza prosimy o kontakt.
    o serwisie pomoc  

STRONA GŁÓWNA

• stronę optymalizowano dla IE 5.0+ • zalecana rozdzielczość 1280x1024 •

napisz do na

www.sandomierz.org

webmaster webmaster

copyright © sandomierz.net  Wszelkie prawa zastrzeżone

serwis istnieje od 20 kwietnia 2003r. i nie jest stroną oficjalną miasta