|  |  |  | 
            
              
                  |  |  
                  | Wodociąg |  
                  |  |  
                  |  |  
                  |  |  | 
					„...Sandomierz położony 
					na wysokiej górze, z wielką trudnością mógł być zaopatrywanyw dostateczną ilość wody, jakiej potrzebował na swój 
					konieczny użytek, co się i za naszych czasów praktykuje. 
					Temu niedostatkowi pragnąc zaradzić Zygmunt I, polecił 
					urządzić wodociągi od źródeł poniżej miasta płynących, 
					któreby dostarczały wody dla mieszkańców wewnątrz murów 
					fortecznych. Widać że temi wodociągami przypływała woda 
					obfita, skoro rzeczony monarcha pozwolił jej używać do 
					browarów piwnych, z tym warunkiem, ażeby za to piwowarzy od 
					każdego waru piwa po groszy
 |  
                  | sześć płacili. Nadto 
					jeszcze polecił urządzić łaźnię wewnątrz murów miasto 
					otaczających, w którejby co dwa tygodnie ludzie niezamożni i 
					żebracy bezpłatnie grzeszne ciało oczyszczać mogli. Zdaje 
					się jednak, iż niedługo potem rzeczone wodociągi 
					Zygmuntowskie musiały uledz jakiemu zepsuciu, lub też może 
					nie ze wszystkim były uporządkowane, skoro w roku 1585, na prośbę mieszkańców sandomierskich, Stefan 
					Batory dał nowe pozwolenie na ich urządzenie. „Dobrze nam 
					wiadomo, mówi ten monarcha, iż Sandomierz jako miasto leżące 
					na górze, wielkiego niedostatku wody doznaje,
 co mu nawet w czasie pożaru niemałem grozi 
					niebezpieczeństwem, dla ratunku bowiem od ognia, wodę aż z 
					Wisły wozić potrzeba.” Ażeby temu niedostwtkowi zaradzić, 
					pozwolił również sprowadzać ją do miasta wewnątrz murów,
 za pomocą kanałów z różnych źródeł, zwłaszcza ze strumyka od 
					wsi Kobiernik płynącego.
 Ponieważ te kanały urządzone zostały kosztem miasta, ażeby 
					zatem magistrat mógł mieć pewien fundusz na ich naprawę, 
					pozwolił król Stefan od koniecznej potrzeby zbywać wodę, 
					również używać do browarów piwnych, a za to opłata od 
					każdego waru piwa, ustanowioną została po groszy osiem. Że 
					zaś kanałyprowadzące wodę, przechodzić miały przez różne 
					miejsca, do prywatnych osób należące, polecono, ażeby nikt 
					nie ważył się czynić przeszkody
 w zaprowadzeniu tej dogodności dla ogółu mieszkańców służyć 
					mającej. Dodano jeszcze: iż takowe rury kanałowe
 nie mają leżeć na wierzchu, lecz ziemią powinny być 
					przysypane. Nie ulega to żadnej wątpliwości, że w wieku 
					siedemnastym Sandomierz zaopatrzony był obficie wodą, rurami 
					aż na rynek miejski do cysterny czyli bassenu płynącą; 
					czytamy bowiem w aktach miejskich pod rokiem 1616, iż urząd 
					miasta pozwolił Adamowi Michałowiczowi sprowadzić ją do 
					browaru kanałami podziemnemi, tyle razy ile potrzebować 
					będzie. Często jednak rury prowadzące wodę potrzebowały 
					naprawy, jak się to pokazuje z licznych wydatków miejskich 
					na ten cel przeznaczonych.
 Zdaje się, iż po strasznem spustoszeniu miasta w czasie 
					wojny szwedzkiej za Jana Kazimierza, i rzeczone wodociągi 
					uległy zniszczeniu, gdyż w późniejszych aktach miejskich 
					żadnej już o nich nie napotykamy wzmianki, a nawet wszelkie 
					wspomnienie o tych wodociągach tak dalece zostało 
					zagładzone, iż dzisiaj trudno odgadnąć, przez które miejsca 
					woda z niższego poziomu mogła się wznosić pod górę. Zapewne, 
					że maleńki strumyk przez tak zwane Piszczele płynący, który 
					w owych czasach dostarczał miastu wody w obfitości, musiał 
					być daleko większym, aniżeli to ma miejsce
 w czasach obecnych...”
 |  
                  | 
					Fragment z „Monografii Sandomierz” ks. Melchiora Bulińskiego. |  
                  |  |  
                  | 
					W 1964 r. na Starym 
					Mieście rozpoczęto prace związane z likwidacją podziemnych 
					wyrobiski korytarzy, które stanowiły dla Sandomierza bardzo 
					poważne zagrożenie. Część wyrobisk ze względów 
					konstrukcyjnych została zlikwidowana, część po 
					zabezpieczeniu stanowi dziś „Podziemną trasę turystyczną”. 
					Osunięcie skarpy wschodniej na wiosnę 1967 roku stało się 
					kolejnym zagrożeniem dla Sandomierza. Rozpoczęły się 
					zakrojone na szeroką skalę prace remontowo-konserwatorskie 
					trwające kilkanaście lat. Między innymi: wymieniono 
					instalację techniczną, przebrukowano wszystkie ulice, zaś 
					płytę Rynku wyłożono dolomitem.
 |  
                  |  |  
                  | 
					W planach inwestycyjnych 
					Sandomierza zamieszczonych w Biuletynie Informacji 
					Publicznej czytamy: |  
                  | 
					„...W odniesieniu do 
					projektów dotyczących sandomierskiej Starówki i Bulwaru 
					Piłsudskiego,to planowane jest złożenie wspólnego, 
					wielobranżowego wniosku, którego najważniejszą częścią 
					będzie wymiana i modernizacja istniejącego uzbrojenia 
					wodno-kanalizacyjnego w obrębie Starego Miasta (w celu 
					maksymalnego ograniczenia nieszczelności), likwidacja 
					zbiornika wody p. poż.
 o objętości ok. 100 m3 usytuowanego 
					pod płytą Rynku, wymiana nawierzchni na Starówce oraz 
					rewitalizacja terenów nadwiślańskich przylegających do 
					Starego Miasta. Ponadto przewidywana jest modernizacja 
					oświetlenia (w tym iluminację obiektów zabytkowych) oraz 
					konserwacja
 i rewaloryzacja zachowanych fragmentów murów 
					obronnych z ich częściowym odtworzeniem. Zakres obu 
					projektów obejmował będzie elementy dostosowawcze do potrzeb 
					ruchu turystycznego oraz osób niepełnosprawnych.
					Realizacja projektu jest determinowana warunkami 
					hydrogeologicznymi sandomierskiego wzgórza: tiksotropowe 
					właściwości lessu (polegające na jego uplastycznianiu się 
					pod wpływem wilgoci) w połączeniu z wyeksploatowaną 
					(budowaną w latach 1950-1960), nieszczelną siecią 
					kanalizacyjną i niekontrolowanym spływem wód deszczowych 
					stanowią poważne zagrożenie nie tylko dla zabytkowych 
					obiektów w obrębie sandomierskiej Starówki, ale i dla całej 
					skarpy na której jest ona położona. Ponadto celem projektu 
					jest poszerzenie i uatrakcyjnienie oferty turystycznej 
					Sandomierza poprzez zagospodarowanie zaniedbanych i 
					zdegradowanych terenów, niegdyś pełniących funkcje 
					rekreacyjne...”
 |  
                  |  |  
                  | 
					Wszystkie prace założone 
					w planach inwestycyjnych miasta są koniecznością.Zagrożenie istnieje nadal, tym bardziej, że skarpa kryje 
					nadal wiele tajemnic i niejasności. Być może prócz 
					likwidacji zbiornika pod płytą rynku należy zlikwidować bądź 
					właściwie zabezpieczyć piwnicę pod figurą Najświętszej Marii 
					Panny ufundowaną w 1772 roku na pamiątkę odbytych wówczas 
					misji?, być może należy uważnie przyglądnąć się źródłom 
					sączącym się ze skarpy wschodniej, które nie zamarzają nawet 
					w najbardziej tęgi mróz? Być może należy powrócić do 
					wspomnień i opisów z „Monografii Sandomierza” ks. Melchiora 
					Bulińskiego - do „zapomnianych” wodociągów wybudowanych 
					dzięki królowi Stefanowi Batoremu. Ale czy tylko do 
					wspomnień?
 Te wodociągi istniały i istnieją nadal. Kryje je 
					sandomierska skarpa. Nie doprowadzają już wody jak niegdyś, 
					lecz stanowią niekontrolowane zdradliwe korytarze, którymi 
					woda się sączy drążąc sandomierskie wzgórze.
 |  
                  | 
					Ktoś powie... to tylko wspomnienia niczym nie poparte..., 
					jedynie cytat z książki. Otóż niekoniecznie. Najlepszym na to dowodem są fotografie.
 |  
                  |  |  
                  |  |  
                  |  |  
                  | 
					Prezentujemy Państwu 
					zdjęcia sprzed 29 lat nigdzie nie pokazywane i nie 
					publikowane.Ciekawi jesteśmy, czy jeszcze ktoś to zarejestrował. 
					Pokazany na fotografii „otwór” to właśnie drewniany wodociąg 
					biegnący przez Rynek. W latach 70-tych nie został 
					zlikwidowany i leży spokojnie do dziś. Na kolejnych 
					zdjęciach doskonale widać jego średnicę i głębokość na 
					jakiej jest położony.
 |  
                  |  |  
                  |  |  
                  | Komentarze: |  
                  |  |  
                  |  |  
                  |  |  
                  |  |  |