Co z tego

Co z tego, że zagospodaruje się Piszczele, kiedy i tak nie można będzie tam spacerować z powodu komarów. Co Rada Miasta zamierza zrobić w tym problemem. Wiem, że w innych miastach się z tym uporali, a co u nas?

24 czerwca 2006

Irena

Piszczele

 Wreszcie ktoś się wziął za rozwiązanie największej tajemnicy ostatniego półrocza w Sandomierzu. Do tej pory chyba nikt do końca nie wiedział o co chodzi z Piszczelami. Jedni krzyczeli veto (nawet pikietowali) inni wyzywali tych pierwszych od "uwsteczniaczy" chcących zakonserwować sandomierski bałagan na zawsze. Aż nagle znalazła się grupa ludzi którzy postanowili zbadać problem, zainterweniować i podzielić się swoja wiedza z innymi - można??? Życzę ludziom Kochającym Sandomierz dużo wytrwałości i czekam na następne niusy z Piszczel.

05 czerwca 2006

kornik