czyli OK | |
Czyli
wszystko w porządku - okazuje się zatem, ze obecny burmistrz
chce i potrafi rozmawiać z ludźmi, skoro Grupie KS udało się
to załatwić. Oby tak dalej. |
|
21 listopada 2006 |
Piotr |
który to etap? | |
Niektórym Sandomierzanom wszystko jedno jak beznadziejny jest efekt, cieszą się tylko z tego ze cos się dzieje, a pan Borowski się z tego cieszy na czele. Szkoda gadać! Ludzie nie widza juz otaczającego nas Syfu (przez bardzo duże S), który zalewa nas z każdej strony, a zaraz nas pogrzebie! |
|
21 listopada 2006 |
skarpeta |
który to etap? | |
Niektórym Sandomierzanom wszystko jedno jak beznadziejny jest efekt, cieszą się tylko z tego ze cos się dzieje, a pan Borowski się z tego cieszy na czele. Szkoda gadać! Ludzie nie widza juz otaczającego nas Syfu (przez bardzo duże S), który zalewa nas z każdej strony, a zaraz nas pogrzebie! |
|
21 listopada 2006 |
skarpeta |
Piszczele | |
Patrząc na te zdjęcia, to kiedy wszystko będzie ukończone, może być fajnie. A ta aleja szachowa to juz nieźle wygląda, naprawe podoba mi się :) No chyba, ze to juz jest etap zakończony, to można mieć zastrzeżenia. A smutno i szaro bo to przecież jesień i prawie zimę mamy ;) |
|
21 listopada 2006 |
ADS |
Hmmm czy nie za surowo? | |
Byłem,
widziałem i mi się podobało. Z tych zdjęć widać, że jest tam
brudno (butelki po alkoholu - coż, to nasza domena); że nie
ma trawy i jest miejsce na fontannę; że budowlańcy się
jeszcze nie zwinęli; że zieleń nie jest w najlepszym stanie
(taka pora, no i mimo wszystko niedawno była tam budowa)
itd. |
|
21 listopada 2006 |
klient |
I co z tego? :-( | |
Chciałoby się powiedzieć, że Polak mądry po szkodzie. Wydaje mi się niestety, że w tym wypadku tak nie będzie, bo ta informacja trafi do znacznie mniejszej liczy mieszkańców niźli owa kiełbasa wyborcza w postaci ulotek. A jeszcze mniej osób zweryfikuje zawarte tam informacje w naturze. To co napisała Marta jest prawdą. Mieszkańcy są traktowani jak stado baranów, którym można wszystko wcisnąć. Można zacytować słowa jednego z "polityków" - "ciemny lud wszystko kupi". Smutne jest, że nadchodzące wybory zapewne niewiele zmienią, bo jak zwykle mniejszość zadecyduje o losie większości :-( Obym się jednak mylił. |
|
05 listopada 2006 |
S |
Hurrra!!!!! Nareszcie Pile dla ludzi Nie tylko dla meneli | |
Bogu niech będą dzięki za zrobienie porządku z tym wstydliwym skrawkiem wylęgarni komarów. Nareszcie to miejsce nabrało ludzkiego wyglądu !!!I cieszy się ogromnym powodzeniem wśród młodzieży. Wystarczy zajrzeć . Dlatego glosuję na Borowskiego!!! Udało się za tyle lat planów. A te parę wyciętych krzaków i samosiejek ludzie!!! tam jeszcze nasadza i poprzycinają nie taką zieleń. Trzeba tylko dobrze pilnować bo "menele" tam ulubili sobie to miejsce przez lata oby nie zostało to wszystko zniszczone, zmarnowane. |
|
05 listopada 2006 |
Asiorek |
mały Kazio | |
Byłam w
Piszczelach z moim dzieckiem. Poszłam zobaczyć te "cuda". To
co zobaczyłam zirytowało mnie mówiąc delikatnie. Czy to co
tam jest można wogóle nazwać placem zabaw? Czy ojcom miasta
aż tak brakuje wyobraźni? Przecież to co tam jest jest
żenujące! Dlaczego nas mieszkańców i nasze dzieci traktuje
się jak stado baranów. Ustawiono kilka zabawek okutych
metalowymi elementami, wsypano trochę piasku do czegoś co ma
być piaskownicą, postawiono ławki na których siedzi się
niewygodnie. Wszystko to w brudzie i błocie. |
|
04 listopada 2006 |
Marta |
który to etap? | |
BIP działa w Sandomierzu jak chce. Przetargi nie są uaktualniane, a jeśli już są to wybiórczo. O wynikach przetargów, tym bardziej próżno szukać. Straszne. Powinny się zabrać za to odpowiednie władze. Ale mam nadzieję, że wyborcy - Sandomierzanie - również chociaż częściowo rozliczą obecne władze!!! Ja z pewnością!! |
|
03 listopada 2006 |
asa |