|
|
|
|
|
|
"Wieczór miłości" |
|
Zwyczaj dzielenia się opłatkiem sięga tradycji początków
chrześcijaństwa. |
|
|
|
|
W
pierwszych wiekach chrześcijanie zbierali się na agapach – “ucztach
bratniej miłości”. Dzielono się wtedy m.in. chlebem, owocami, winem
i mięsem. Osoby, które nie mogły przybyć otrzymywały swoją część
posiłku, którą przesyłano im do domów. Uczty takie odbywały się w
czasie większych uroczystości. Agapy przetrwały do V wieku.
Dzisiejsze dzielenie się poświęconym w kościele opłatkiem oznacza
zgodę, darowanie wzajemnych urazów dla miłości Jezusa. Łamanie się
wigilijnym opłatkiem jest tradycją wyłącznie polską i nie spotykaną
w innych częściach Europy.
W dzień wigilijny niech biały opłatek i otwarta księga Ewangelii
będą na głównym miejscu na stole każdego domu. Stół przyozdobiony
zielonym igliwiem i świeczkami. |
|
|
|
|
Dzielenie się nawzajem opłatkiem oznacza wzajemne poświęcenie się
jednych dla drugich – ostatnim kawałkiem chleba należy podzielić się
z bliźnimi. Tego wieczoru pamiętajmy szczególnie o samotnych, o
których bardzo wiele mówi się i pisze. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Samotność przybiera różne oblicza. |
|
|
|
|
Może to być dramat dziecka wychowywanego przez ulicę, bo ojciec i
matka nie są w stanie wyzwolić się z nałogu alkoholizmu czy
narkomanii. |
|
|
|
|
Może to być również osamotniona młoda osoba, której nie brakuje
niczego z wyjątkiem miłości rodziców, których pochłania bez reszty
robienie zawodowej kariery. Jeszcze inna jest samotność osoby
zmagającej się z nieuleczalną chorobą. |
|
|
|
|
Jest wreszcie samotność ludzi starszych, niepełnosprawnych.
Pozostawieni sami sobie przez rodzinę, znajomych wegetują nieraz w
urągającej godności osoby ludzkiej warunkach, gdyż brak opieki
zwykle idzie z ubóstwem. Właśnie oni odczuwają najbardziej ciężar
zmian gospodarczo-ekonomicznych, a szerzej patrząc przeobrażeń
mentalności społecznej, rozluźnienia więzów rodzinnych, społecznej
degradacji oraz izolacji. |
|
|
|
|
Samotność jest różna, ale najbardziej boli w okresie świąt Bożego
Narodzenia. |
|
|
|
|
W
wirze przedświątecznych przygotowań pamiętajmy, aby za gestem szły
czyny. |
|
|
|
|
Istota świąt Bożego Narodzenia nie jest bowiem suto zastawiony stół,
ale właśnie odnowienie więzi łączącej nas, wszystkich chrześcijan u
wrót betlejemskiej stajenki. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
WIGILIA
“Jest taki dzień, bardzo ciepły, choć grudniowy” – śpiewały
“Czerwone Gitary”.
Faktycznie, jest to dzień wyjątkowy i niepowtarzalny... w którym
często pracujemy do godz.14 czy 16, a jeśli nie pracujemy, to
jeszcze sprzątamy (bo wcześniej pracowaliśmy i nie mieliśmy czasu),
gotujemy i jednym słowem mamy pełne ręce roboty. Tradycyjnie
powinniśmy w dniu 24 grudnia jedynie ubrać choinkę i wypatrywać
pojawienia się na niebie pierwszej gwiazdki, aby zasiąść całą
rodziną do wigilijnej wieczerzy...
aby wziąć do ręki śnieżnobiały opłatek i złożyć płynące prosto z
serca życzenia....
aby na stole było 12 tradycyjnych potraw....
aby śpiewać do późnej nocy kolędy....
aby w końcu przed północą ubrać się ciepło i udać się na Mszę świętą
tzw. Pasterkę...
aby być razem, a nie osobno, aby cieszyć się i świętować.... |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
tego wszystkiego odwiedzającym
nasza stronę |
|
|
|
|
Sandomierski
Serwis Informacyjny |
|
|
|
|
|
|