Całokształt

02.05.2006 r.

Bardzo niepokojąca jest ciągła nagonka na jakiekolwiek zmiany lub brak zmian w Sandomierzu. Chciałbym zapytać czy autor tych wszystkich artykułów zrobił coś wogóle dla tego miasta??? , czy tylko potrafi krytykować i obrażać innych. Nie ma tutaj żadnego pozytywnego artykułu o tym mieście. Ludzie wejście się do roboty!!!! bo narzekać
i krytykować potrafi każdy, a zrobić coś już ciężko... Jakiekolwiek zmiany są od razu piętnowane, brak jakichkolwiek zmian również, czy widzi w tym ktoś jakiś sens bo ja na pewno nie :) pozdrawiam

chwatu

Za wszystkie komentarze serdecznie dziękujemy, również i za takie jak powyżej

Staramy się poruszać różne problemy. Także, a może przede wszystkim te, których nie znajdzie się na oficjalnej stronie miasta. Trudno bowiem oczekiwać, że pojawią się tam informacje o tych sprawach, którymi my się zajmujemy.

Bez wątpienia nie są to chlubne strony Sandomierza, jednak będziemy mówić o nich nadal. Chodzi o zwrócenie uwagi na te elementy w mieście, których na co dzień się nie dostrzega. Chcemy przede wszystkim, aby mieszkańcy zaczęli patrzeć na Sandomierz, na swoje miasto nieco inaczej.

To nie nasz serwis buduje taki obraz Sandomierza. Miasto jest jakie jest; brudne, miejscami wyjątkowo zaniedbane, nieprzyjazne mieszkańcom i turystom. Z tym się nie godzimy, dlatego o tym piszemy i pokazujemy.

Argumenty, że w innych miastach jest podobnie lub nawet gorzej nie mogą być odnośnikiem. Nie ma wątpliwości, że wszystkiego nie da się zrobić w ciągu sezonu. Na to niewątpliwie potrzeba lat.

Ale czy mamy czekać, aż dostaniemy pieniądze z Unii? Wtedy wszystko poprawimy? A może wtedy będzie niestety już na to za późno. Wiele miejsc, detali, klimatu i nastroju naszego Sandomierza odejdzie w przeszłość tak jak to się już stało w bardzo wielu przypadkach.

Może jednak nie ma potrzeby czekać, a zacząć zmieniać nasze miasto już dziś.

Układając nowe chodniki nie potrzeba dodatkowych pieniędzy, aby zlikwidować bariery architektoniczne nie tworząc kolejnych, nowe tabliczki z nazwami ulic mogą być estetyczne
i montowane w sposób przynajmniej przemyślany (czyt. systemowo) itd.

Sandomierz, to nie tylko zabytki, pokazy strong manów, wata cukrowa i festyn “Truskawkowa niedziela”. To także dzień powszedni ze wszystkim kłopotami i problemami jakimi żyje miasto
i mieszkańcy.

Nasz serwis jest niezależny. Przez to jest kłopotliwy, tym bardziej, że często porusza wstydliwe sprawy zarówno dla władz jak i mieszkańców. Jest tylko jedna podstawowa różnica. Mieszkańcy na większość spraw dziejących się w mieście nie mają najmniejszego wpływu.

jc